Potrzebujesz szybszego ładowania wideo?
Załóż konto CDA Premium i nie trać czasu na wczytywanie.
Aktywuj teraz! Aktywuj konto premium Dlaczego widzę ten komunikat?

CDA nie limituje przepustowości oraz transferu danych.
W godzinach wieczornych może zdarzyć się jednak, iż ilość użytkowników przekracza możliwości naszych serwerów wideo. Wówczas odbiór może być zakłócony, a plik wideo może ładować się dłużej niż zwykle.

W opcji CDA Premium gwarantujemy, iż przepustowości i transferu nie braknie dla żadnego użytkownika. Zarejestruj swoje konto premium już teraz!

Następne wideo
anuluj
Odblokuj dostęp do 14648 filmów i seriali premium od oficjalnych dystrybutorów!
Oglądaj legalnie i w najlepszej jakości.
Włącz dostęp
avatar
Dodał: MarOla

Jak lobby farmaceutyczne tworzy nieistniejące choroby, by móc produkować drogie leki? O przekrętach w medycynie od środka.

Eksperci niegdyś pracujący dla farmaceutycznych gigantów ujawniają, w jaki sposób produkowane i testowane są nowe leki. Reklama wprowadzająca w błąd, lobbing polityczny na skalę globalną, fałszowanie badań, lekceważenie działań niepożądanych i skupienie na zyskach - tak wygląda od środka ten przemysł. Dokument Romaina Icarda to śledztwo w sprawie wprowadzenia na rynek trzech kontrowersyjnych leków: Vioxx, Victrelis i Gardasil, które mogły przyczynić się do śmierci pacjentów w Stanach Zjednoczonych.
dokument, Francja, 2015

pokaż cały opis
W katalogu: DOKUMENTY
5.0 / 5 Oceny: 1
Włącz dostęp do 14648 znakomitych filmów i seriali
w mniej niż 2 minuty! Nowe, wygodne metody aktywacji.
Komentarze do: Medycyna pod dyktando
Najlepsze komentarze
avatar
anonim66 (*.*.24.66) 2021-11-19 21:58:40 +5
Dokładnie jak z obecnymi szczepieniami,niepsprawdzone,nieprzetestowane,ludziom nie dają żadnej ochrony,nie pomagają,a kiedyś wyjdzie,że i szkodzą,bagno,wstyd.Dzięki za dodanie Odpowiedz
avatar
anonim21 (*.*.176.21) 2021-11-20 00:42:59 +1
Kryzysem da się sterować. Świat współczesny i tak jest manipulowany przez najbogatszych, którzy stale czerpią ogromne zyski z okradania społeczności. Już dawno odkryli, że można przywłaszczyć sobie poprzez kredyty, w które pogrożone są właściwie wszystkie kraje, ogromne ilości pieniądza i przejmować zasoby Ziemi. Nie musisz brać kredytu, twój rząd zaciągnie je za ciebie. Paradoks polega na tym, że te pieniądze są produkowane przez banki emisyjne na ich zamówienie i nie mają innej wartości niż umowna. Już Kopernik zwrócił uwagę na inflację. Nie bardzo jednak rozumiał, że jej przyczyną jest stałe obciążanie kredytu procentem. Wmówiono kredytobiorcom, że oprocentowanie ma wyrównać inflację. Tymczasem jest odwrotnie, to inflacja jest wynikiem stałego pobierania procentów od kredytu. W interesie najbogatszych jest zwiększanie masy pieniądza kredytowego, bo w ten sposób zwiększają swoje dochody, których sporą część przeznaczają od razu na przejmowanie wszelkich dóbr bankrutujących kredytobiorców. Rządy zgadzają się na stały dodruk pieniądza na podstawie udzielonych kredytów. Banki więc udzielają kredytu nie ze swoich pieniędzy, lecz świeżo emitowanych. Pieniądze stanowiące własność banku pokrywają na początku niewielką część wartości udzielanych kredytów. Paradoks polega na tym, że bank staje się bogaty, kiedy może uznać wydane pieniądze za spodziewane zyski. Może więc udzielać następnych kredytów zanim jeszcze ktokolwiek z poprzednich kredytobiorców spłaci cokolwiek. Tu także działa schemat piramidy Ponziego. Do banku napływają pieniądze klientów starających się skorzystać z wyższego oprocentowania niż sztucznie utrzymywana oficjalna stopa. Normalna gra spekulacyjna... To tylko księgowość... Jedynym pokryciem dla tego fiducjarnego pieniądza są spocone szczury. Masa pieniądza jest poza tym zwiększana dla obsługi wszystkich operacji na rynkach giełdowych, opcji, pochodnych, kryptowalut... Kiedy nadchodzi pora na wywołanie kryzysu, ten pieniądz traci wartość. Przegrani oddaja swoje zasoby najbogatszym... Tak, zdarza się, że banki bankrutują, lecz nie bankrutują bankierzy. Temu służą ich horrendalnie wysokie pensje, dywidendy i premie. Nieustannie z banku odpływają pieniądze na ich prywatne konta. Przypomina to zamianę wody w wino. Kredytowy pieniądz staje sie realnym pieniądzem. Zamieniają kredytowy pieniądz na realny i natychmiast inwestują. To, co zyskują najbogatsi w wyniku kryzysu, przewyższa znacznie ich straty w wyniku inflacji. Tracą na inflacji biedniejsi zmuszeni płacić coraz wyższy procent od zaciągniętych przed kryzysem kredytów. Traci reszta społeczeństwa... Cóż, pandemia jest doskonałym sposobem na zmuszenie wszystkich do zaciągania kredytów. Biedni po kryzysie znowu będą zaciągać kredyty licząc, że zdążą się dorobić przed następnym. Zaczniemy nowy cykl. Kiedy najbogatsi przejmują już wszystko, co ma jakąkolwiek wartość, prawdopodobnie kolej nadchodzi na nasze własne życie, zdrowie, powietrze i wodę... To wszystko też jest na kredyt... Zniszczą nam nasze naturalne mechanizmy obrony immunologicznej i stale będziemy musieli się szczepić, żeby przeżyć. Powstaną w laboratoriach nowe wirusy i nowe tzw. szczepionki. Będziemy musieli płacić za przeżycie... Myślicie, że tylko o dochody BigPharmy chodzi? Pandemia ma znacznie ważniejszy wymiar makroekonomiczny. Ludzie przestali po prostu brać kredyty, zwłaszcza po szoku 2008 roku. Trzeba ich zmusić... To jak ruletka... Dlaczego nie zakręcić raz jeszcze? Cóż, kiedyś w pewnym znanym kraju, którego nazwy nie wolno tu pisać, rody kapłańskie były właścicielami całej ziemi uprawnej. Reszta mieszkańców jedynie dzierżawiła działki. Pewnie znów nadchodzi tysiącletnie królestwo najbogatszych. Tak trzeba czytać proroctwa... Oni już te proroctwa tak czytają. Ich religia? Przecież sami ją zrobili. Dobrze im służy... Wszystko ma służyć chciwym psychopatom. Jak w tym kontekście wygląda nasz rząd? Jak w tym kontekście wyglądają nasi tzw. politycy? Czy rządzą w naszym interesie? Czyj interes reprezentują? Czy naprawdę reprezentują tych, którzy ich wybierali? Odpowiedz
Autoodtwarzanie następnego wideo
on
off

Ostatnio komentowane:

Logowanie