Historia rozpoczyna się podczas chaosu rewolucji rumuńskiej w 1989 roku. W górniczym miasteczku Valan w Transylwanii znika 13-letnia Juli. Nikt nie może odnaleźć jej żywej ani martwej. 22 lata później jej brat Peter, policjant, prowadzi śledztwo dotyczące handlu ludźmi w Braszowie. Detektyw poświęcił swoje życie na szukanie zaginionych kobiet. W każdej dziewczynce, którą uda mu się odnaleźć, widzi twarz siostry. Tymczasem dostaje informację, że w rodzinnym miasteczku, wśród ośnieżonych stoków, odnaleziono zwłoki dziewczyny. Może to szczątki jego siostry? Po długiej nieobecności wraca do Valan, gdzie musi zmierzyć się z cieniami przeszłości, które nawiedzały go od dzieciństwa. Rozwiązanie zagadki może pójść w stronę, której nikt nie przewidział.
Dobry film. Powiedziałabym - skoncentrowany emocjonalnie. Oszczędne środki wyrazu, czarno - biała scenografia, ścieżka muzyczna oparta na kontrabasie; wszystko to nadaje filmowi niepowtarzalny urok. Daję 9/10.
Odpowiedz
Smętny,postkomunistyczny klimat,dość przygnębiający,bo bardzo polski. Nam też się zdaje,że do czegoś zmierzamy. Tylko do czego,skoro ci co walczyli mieli za cel posiadania kolorowych marketów,fajnych chałup i pepsi coli. I chyba nic więcej,bo poza tym czarna dziura,która politycy i kosciol nieudolnie próbują zapełnić.
Odpowiedz
Wyszukiwanie odpowiedzi..
