Wielu ludzi ginie odruchowo odbiegając od ściany, gdy widzą spadającą dachówkę albo jak w tym przypadku betonowy blok spadający z dachu. Tymczasem najbezpieczniej w takim przypadku podbiec do ściany i się do niej "przykleić", bo żaden spadający z dachu przedmiot nie spadnie tuż przy ścianie, zawsze w jakiejś odległości od niej. Tak samo gdy coś leci z nieba w naszym kierunku. Odruchowo człowiek biegnie w tym samym kierunku co spadający obiekt, zamiast uciekać w bok, albo w kierunku przeciwnym do lotu tego obiektu
Odpowiedz
anonim128(*.*.91.128)2020-11-19 21:53:44+6
@motylek2402: Uwagi niby trafne, ale kto ma czas na takie przemyślenia, gdy beton czy inne żelastwo leci na głowę?! ;)
Odpowiedz
anonim160(*.*.121.160)2020-11-20 00:32:10+3
@motylek2402: tylko, że ten balkon w powietrzu pewnie tańczył od naporu powietrza jak skrzydło. Równie dobrze mógł w połowie drogi pofrunąć w stronę ściany. Jedna z cegieł zresztą odbijając się od wozu uderzyła z impetem dokładnie w miejsce w którym znajdowałaby się ta osoba gdyby pobiegła tak jak mówisz próbując schować się pod daszkiem. Daszek podejrzewam że i tak by nie wytrzymał gdyby ta duża płyta w niego uderzyła.
Odpowiedz
Wyszukiwanie odpowiedzi..
