Nie zabezpieczyli, bo pewnie nagła zmiana pogody. Ładnie musiał wiaterek zapierdalać. W tak silny wiatr, samoloty mają bajecznie krótki dobieg i rozbieg. Raj dla opon
Odpowiedz
anonim176(*.*.136.176) 2014-08-16 09:18:54+2
Kilka stopni więcej (dupka niżej do gruntu) i pewnie na pokładzie w pustej kabinie wył brzęczyk przeciągnięcia
Odpowiedz
anonim16(*.*.127.16) 2013-04-01 23:17:03+1
Ciekawe czemu nikt go nie zabezpieczył o ile to nie fake
Odpowiedz
anonim176(*.*.136.176)2014-08-16 09:27:550
@anonim16: Nie jestem pewien, ale chyba nie zabezpiecza się przed odrywaniem noska. Samolot ma zaciągnięte hamulce postojowe i to wystarczy. Pamiętaj, że prędkość startowa takiego samolotu to około 290 km/h
Więc zagrożenie oderwania podwozia jest niewielkie. To musiałby być ostry huragan. Małe samoloty trzeba przywiązywać do podłoża. One biedne są jak listki na wietrze.
Odpowiedz