Młody chłopak, Jim, ma odstawić samochód z jednej strony stanów na drugą. Po drodze zabiera autostopowicza (Rutger Hauer). W samochodzie między kierowcą a pasażerem wywiązuje się dziwna rozmowa. W pewnej chwili autostopowicz próbuje zabić Jima. Ten pozbywa się go z samochodu, jest przekonany, że pozbył się szaleńca. Jednak to dopiero początek. Autostopowicz zaczyna prowadzić z Jimem morderczą grę, siejąc po drodze zniszczenie i śmierć. Stawką w tej grze jest jego życie. Kto wygra?
21:51 Świetna reklama Nike ;) A sam film dla mnie megaklasyk widziany lata temu z wypiekami na twarzy na VHS. Byłem wtedy gówniarzem i autentycznie bałem się Hauera - polecam miłośnikom "prawdziwych" filmów (bez CGI, z prawdziwymi wozami i niesamowitą atmosferą).
Odpowiedz
Gdyby ten film byl tylko odrobinę głupszy, to po zakończeniu projekcji oglądający dostawałby raka mózgu i natychmiast umierał. Fajna część filmu trwa do chwili gdy autostopowicz zostaje przekonany aby położył się na asfalcie. Po tym zajściu zaczyna się debilna część tego badziewia, której nie polecam. Zobaczyłem ten film podczas podkręcenia pamięci RAM, wiec trochę oglądałem, trochę słuchałem, i prawdopodobnie tylko dlatego nie dostałem raka mózgu. Nie polecam.
Odpowiedz
Cudowny film !!! Jeden z lepszych jak nie najlepszych filmów jakie w życiu widziałem. Może rzeczywiście coś w tym jest ,co ludzie mówią ; że scenariusz ma dziury i postać protagonisty nie jest najlepsza na świecie co jednak nie zmienia faktu że drugiego takiego filmu z taką atmosferą to ze świecą szukać. Uczucie izolacji,zaszczucia i osamotnienia jest tu wyniesione do rangi sztuki.Do tego ta muzyka no i oczywiście Rutger Maniac Hauer !!! Jak ktoś nie widział to jest to film obowiązkowy !!!
Odpowiedz
Niezły kopniak w tył glowy 30 min i 15sek smieszne polecam
Odpowiedz
anonim209(*.*.158.209) 2022-01-10 19:07:490
To genialny czarny humor. Patrzę na R.H., a konkretnie na bohatera, którego on kreuje i nie wiedzieć dlaczego dostaje ataku śmiechu z powodu... sympatii, jaką do niego czuję. Chyba właśnie dlatego, że kreuje go R.H. Obiektywnie rzecz biorąc nie chciałbym być w skórze tych, którzy mieli z nim (tym filmowym bohaterem) okoliczność, a jednak czuję do niego sympatię. Bo w jego rolę wcielił się R.H. A sam R.H.? Jest rewelacyjny!!! W tym filmie i we wszystkich innych. Jako twardziel bije na głowę wszystkich Rambów i Czakównorisów. Gdybym kogoś mógł do niego porównać, to z dawnych aktorów: Lex Barker, filmowy Old Shatterhand, a także Tarzan. Oczywiście z wyglądu i postury, bo R.H. jest od Lexa Barkera o wiele lepszym aktorem. Rutger - R.I.P. W mojej pamięci żyjesz wiecznie!
Odpowiedz
Wyszukiwanie odpowiedzi..
