Cześć kochani! Zapraszam na dzisiejszy odcinek! Każde dziecko pragnie dokonać wielkiego odkrycia. Znaleźć coś niezwykłego i magicznego, najlepiej przedmiot lub istotę nie z tego świata. Zwykłe kamienie mają dla niego cudowne moce, a pod kanapą kryją się skarby. Może to tylko dziecięca wyobraźnia, ale przecież każdy dorosły nie pogardziłby odnalezionym zupełnie przypadkiem cennym skarbem. Oczywiście szanse na wielkie znalezisko są niewielkie, ale życie nigdy nie przestaje nas zaskakiwać, dlatego to właśnie o takich, niesamowitych odkryciach dziś wam opowiem. Koniecznie zostańcie ze mną do końca
Celtyjka z Zurychu
Na pewno słyszałeś już o odkryciach archeologicznych, które zdarzały się na placach budowy. Tak też się stało w szwajcarskim Zurychu gdzie podczas wyburzania jednego z budynków odkryto niesamowity grób sprzed dwóch tysięcy dwustu lat. Niezwykła trumna była wydrążona w pniu drzewa, a w środku leżała celtycka kobieta w szykownych szatach. Badania wykazały, że kobieta dorastała w Limmattal, w dolinie rzeki Lamont. W chwili śmierci miała około 40 lat, a to dużo jak na tamte czasy. Najprawdopodobniej należała do szlachty, o czym świadczy jej ubiór - wełniana suknię, szal, peleryna z owczej skóry, naszyjnik z bursztynu i szklanych paciorków czy bransoletki z brązu. Stan jej kończyn sugeruje, że nie pracowała fizycznie, a analiza jej uzębienia pokazała, że za życia kobieta lubiła jeść słodycze i ziemniaki.
Wyszukiwanie odpowiedzi..
