Zmiana studia z A-1 Pictures na to jakieś Studio Deen to była chyba najgorsza z możliwych decyzji, poziom animacji spadł na łeb na szyję gdy poprzednie 2 sezony byłem w stanie oglądnąć w lekko ponad tydzień tak ten sezon dłużył się niemiłosiernie i rozciągnął na jakiś miesiąc, niezmiernie bolała mnie cenzura krwi twórcy robiąc szacher macher raz dając aniołom czerwoną krew, po czym zmieniając na białą i tak w kółko. Jedyne za co twórców można pochwalić to nie najgorsze przedstawienie wojny z przed 3 mileniów i początku romansu Meliodasa i Elizabeth, niestety nie pokazali w jaki sposób się zapoznali, ale w końcu skoro materiał źródłowy był był świetny to adaptacja musiała być co najmniej dobra. Zakończenie pozostawiło wiele do życzenia oglądając ending spodziewałem się że w ostatnim odcinku będzie jakiś wspólny lot Meliodasa z Elizabeth, a zakończyło się na wymuszonym locie z Estarossą. Sentyment do tego uniwersum mimo zmiany studia nadal pozostał także jak dla mnie byłoby 7/10
Odpowiedz