Ten kto wymyślił równouprawnienie i dawanie zawodów typowo męskich kobietom powinien się mocno zastanowić :D
Takie truestory sprzed chwili
Czekam na paczkę. Dzwoni jakaś babka i cienkim głosem mówi, że za 5 minut podjedzie do mnie, bo ma paczkę. No spoko to czekam. Czekałem godzinę xD #logikakobiet #1 W końcu po godzinie dzwoni domofon. Odbieram, a w słuchawce piskliwy głosik "kurier!". Zazwyczaj czekam, aż kurier podejdzie do drzwi i dopiero je otwieram. Tu jednak coś długo trwało pokonanie tych 8 stopni od wejścia do klatki do moich drzwi (mieszkam na parterze). Otwieram, wyglądam, a tam pani kurier 150 cm wzrostu męczy się z moją paczką 50x50x75 cm i wadze 7,5 kg. :D Jako, że jestem dobrze wychowany to od razu wyleciałem do niej na klatkę by nie targała już paczki na górę. W sumie bardziej martwiłem się o paczkę, że zaraz wyleci jej z rąk i dostanę opcję puzzle w gratisie. :D No więc schodzę pod domofon, a babka z pretensjami, że nie trzeba było bo ona by sobie poradziła. No taa... a jakbym nie zszedł to by potem mi docinała, że ciężka i duża paczka :F #logikakobiet #2 Pytam z ciekawości i trochę śmieszkując co to by było gdyby zamówiona paczka była większa. Pani kurier z poważną miną odpowiada, że jak to co? zostawiła by w skrzynce awizo i odbiór w magazynie na drugim końcu miasta. #logikakobiet #3 (Czooo? O_o) No dobra pytam więc czy paczka opłacona czy za pobraniem, bo jednocześnie spodziewam się kilku paczek. Ta odpowiada, że za pobraniem, do zapłaty 158,25 zł. Wyciągam portfel, wybieram 160 zł i czekam na podpis. Pani kurier mówi, że pewnie nie ma jak wydać reszty ale zaraz poszuka w kieszeni. Po chwili pyta czy mam 25 gr. Sprawdzam i mówię, że nie mam ale jak chce to mogę dać jej 30 gr. Kobieta się godzi i na głos liczy ile ma mi wydać. Po chwili namysłu mówi, że to będzie 8 zł reszty. Czooo? Odpowiadam, że prędzej 2 zł, a nie 8 :D Ta zrobiła minę Goofiego z mema "wait a sec are you trying to cheat me again?" wyjęła telefon i włączyła kalkulator. Liczy i rzeczywiście wychodzi 2 zł z groszami. (No niesamowite, jak to możliwe. :D) Z garści monet co wcześniej wyliczyła 8 zł wybrała 2 zł i wydała mi resztę. Pożegnała się i szybciutko uciekła do samochodu. Po chwili patrzę, a ta mi dała hajs nie z tej ręki. Zamiast tych 2 zł to dała pozostałość z 8 zł czyli 6 zł xD #logikakobiet #4 Pani kurier szybko odjechała, więc nie dało rady już jej cofnąć. A niech będzie stratna za braki w logicznym myśleniu :D
Odpowiedz
@Marian_Garbalski: on tez nie rozumial, dopoki nie dotarlo do niego iz jedzie pojazdem ŁADA SAMARA, ktory nie ma odejscia jak ferrari, albo nawet seryjny, gowniany (? - czyli najtanszy) japonski samochod. Wiec lepiej cisnac na czolowe zdrzenie, niz patrzec co jest grane na drodze.
nie mam pojęcia na co liczył kierowca tego auta... :p mnie też irytuje, do przesady wolna jazda ale niech wyprzedza jak nic nie jedzie :) takich ludzi nie żałuje, przez nich giną niewinni
Odpowiedz