Są wakacje, lato i dużo wolnego czasu więc wybrałyśmy się z mamą i z Agatką na piknik nad wodę. Dodatkowo mama wymyśliła challenge, żebyśmy na tym pikniku jadły tylko czerwone jedzenie. Zrobiłyśmy pyszne kanapki i wzięłyśmy różne warzywa i owoce - oczywiście czerwone. Spakowałyśmy to wszystko w nasze nowe super torby Lunch Munch i wyruszyłyśmy. A na pikniku przytrafiła nam się straszna przygoda! Ktoś ukradł nam torby z jedzeniem!!! Jakiś złodziej zaczaił się w krzakach i zabrał nam nasze jedzonko. Na początku myślałam że zgubiłam je. Było sporo strachu! Zobaczcie jak to wszystko się skończyło, czy odzyskałyśmy torby i czy piknik w ogóle się odbył. Poznajcie też moją najlepszą przyjaciółkę (BFF) Olę, której to wszystko opowiadam. Piszcie w komentarzach czy Wy też lubicie jeździć na pikniki? Czy przytrafiła Wam się kiedyś jakaś straszna przygoda? Dawajcie łapki w górę i subskrybujcie kanał Fiki Miki Agatki i Moniki Zapraszamy do oglądania!
Wyszukiwanie odpowiedzi..
