Frank (Olivier Gourmet) jest oddanym pracownikiem, który dla kariery poświęca nawet swój czas prywatny. Zarówno za dnia, jak i nocą ma przy sobie telefon, by móc w każdej chwili załatwić sprawy służbowe. Pewnego dnia jednak popełnia błąd, który skutkuje zwolnieniem go z pracy. Frank czuje się oszukany przez firmę, dla której swego czasu był skłonny zrobić niemal wszystko. Z czasem zaczyna jednak do niego docierać, że tracąc pracę, zyskał możliwość odratowania swoich relacji z najmłodszą córką Mathildą (Adele Bochatay).
Żeby żyć na wysokim poziomie z gromadka dzieci i niepracujaca żona to trzeba niestety poświęcać się pracy,dobrze jak jest przyjemnościa i się ja lubi a nie ciężka harówa do której idzie się jak na ścięcie głowy.
Odpowiedz
anonim174(*.*.159.174) 2020-06-11 19:00:290
Gdy w pracy masz nie cofnąć się przed niczym i praca jest priorytetem, bo rodzinę utrzymać trzeba. Brak empatii pomaga. Skuteczność i brak uśmiechu. Tracisz pracę i dużo więcej niematerialnego. A właściwie przez utratę pracy dostrzegasz co traciłeś latami. Czy następne decyzje mogą być ważne inaczej? Niby powolny film, ale każe słowo i wyraz twarzy ma znaczenie. Jeśli jest różnica między dramatem obyczajowym a społecznym, to ten jest społeczny. Polecam.
Odpowiedz
Wyszukiwanie odpowiedzi..
