Milagros .....taka porządna ,słodka ,a to po prostu kobieta która zadaje się z żonatym facetem .....nic nie tłumaczy jej postępowania ....on jest żonaty ...i nigdy nie powinna z nim rozmawiać o miłości ..... a on ,jakie ma prawo być zazdrosny o Milagros ? .....mógł się nie żenić ......teraz ma żonę .....chore dla mnie te związki .....ale dosłownie wszystkie ......tu nie ma ani jednego normalnego uczciwego związku .....
Odpowiedz