CJ wyczaił niezłą brykę - Poloneza "Borewicz" 1500 na giełdzie samochodowej w Las Venturas w dzielnicy polskich emigrantów. Wychodząc na poranną przejażdżkę w okolicach domu rodzinnego w Los Santos w Gantonie, pech jednak chciał, że psy uczepiły się naszego Afroamerykanina jak rzep psiego ogona ;) Zakończenie w dość fatalnych skutkach. Po tym jest jeszcze dodatkowe wideo z pościgu za Fiatem 126p! Za drugim razem udało się zgubić psy.
Wyszukiwanie odpowiedzi..
