Kierowca MZK Toruń wyrzuca odliczone pieniądze na podłogę

@anonim205: Czy to kierowca na pewno wyrzucił monety czy może jakiś małolat zgarnął? Trzeba było trzymać smarkfona tak aby było widać. Odpowiedz

@anonim136: czy ty jesteś debilem !!!!!!!!!!!!!!!raczej tak co ty qrwa idioto ślepy jesteś że kierowca machnął ręką i pieniądze poleciały na podłogę.
Qrwa jak bym cię spotkał bym cię dojechał na momencie !!!!!!!!!!!! Odpowiedz

@anonim182: Chyba klaszcząc po jego pysku. Odpowiedz

@anonim116: Nauczyłeś się polskiego za dziecka podczas codziennego gwałcenia prze Trynkiewicza? Jednak nauka nie poszła w las... Gratuluję udanego dzieciństwa, pozdrów rodziców czyli tatę oraz tatę . Jak widać karanie dzieci H..u.j.e...m w czoło nie pomaga. Pozdrawiam Cichygracz. Odpowiedz

@anonim116: A spier... Gnoju Odpowiedz

@harcerzyk: Jeżeli znajduje się automat do biletów w autobusie, kierowca ma prawo odmówić sprzedaży bilety, ponieważ biletomat (chyba tak to się nazywało) znajduje się już w autobusie. A jeżeli nie ma (lub jest popsuty) MUSI ci sprzedać bilet, lecz najczęściej jest napisane ze przyjmuje tylko wyliczona kwotę. Jestem z Torunia i trochę miałem już problemów przez takich kierowców, i podszedł do mnie kanar, a nie miałem biletu ponieważ kierowca nie chciał mi sprzedać biletu a miałem wyliczone ( wszystko w 20gr) to chciał wystawić mi mandat lecz zadzwoniłem na policję, a ona tylko zaczęła się śmiać z zaistniałej sytuacji i poprosiła kierowcę o umożliwienie kupna mi biletu :) Odpowiedz

@anonim174: O to że sebix ze smartfonem zamiast robić coś pożytecznego , nagrywa swoje słabe życie i udaje cwaniaka.Kierowca powinien wyjść i mu wpier... Odpowiedz

@anonim110: Dobre Odpowiedz

@anonim130: braterstwo. Odpowiedz