Najpierw rodzisz się wśród krzyku oraz bólu Potem kilka lat beztroski z rodzicami w domu Nagle coś się kończy Wchodzisz w pewien wiek I zaczynasz widzieć Co otacza cię
Nasze życie jest na pokaz Nasze życie do nas nie należy Kolejne zadanie, kolejny rozkaz Spełniasz pokornie, by zwyciężać
Nie masz prawa mówić głośno tego, o czym myślisz Musisz postępować tak jak pragną tego wszyscy Jesteś pod ostrzałem Obserwują cię Jeden głupi błąd I dopadną cię
Nasze życie jest na pokaz Nasze życie do nas nie należy Kolejne zadanie, kolejny rozkaz Spełniasz pokornie, by zwyciężać
I tak sobie żyjesz cicho w kompletnym zapomnieniu Kasa, praca, dom, samochód - oto sens twego istnienia Wciąż udajesz szczęście I uśmiechasz się Znasz już smak miłości Wierzysz, że to seks
Nasze życie jest na pokaz Nasze życie do nas nie należy Kolejne zadanie, kolejny rozkaz Spełniasz pokornie, by zwyciężać
Tak wiele robić masz wbrew sobie Kolejne rady, złote myśli Każdy wie lepiej czego pragniesz Więc musisz zadowolić wszystkich
Wyszukiwanie odpowiedzi..
