Wyszukiwanie odpowiedzi..Więcławscy są w zasadzie szczęśliwym małżeństwem i do szczęścia tylko im właściwie rozwodu brakuje. Na wypadek gdyby fiskus i prokuratura zajęli firmę Więcławskiego. Postanawiają zatem publicznie dać powody do rozwodu, kłócąc się na ulicy.
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.