Michał Woś i Zbigniew Ziobro twardo stawiają sprawę: Donald Tusk miał działać ramię w ramię z Moskwą w celu ukręcenia spraw swoim kolegom i przestępcom. Woś podkreśla, że Pegasus był niezbędnym narzędziem do walki z zabójcami, złodziejami, łapówkarzami i mafiami VAT-owskimi.
Głównym wątkiem jest intrygująca postać Pablo Gonzalesa (Vel Rúbcou), agenta KGB zwolnionego za darmo przez Tuska do Rosji, oraz jego obrońca. Okazuje się, że ten sam prawnik od Gonzalesa pojawia się przy:
Obronie agenta KGB w Polsce.
Wspieraniu separatystów katalońskich, gdzie wywiad rosyjski został udowodniony przy szerzeniu separatyzmu.
W Parlamencie Europejskim, na słynnej komisji ds. Pegasusa.
W stowarzyszeniach finansowanych z dziwnych źródeł powiązanych z Rosją (Citizen Lab).
Cała intryga wskazuje, że system Pegasus był dyskredytowany w całej Europie przez rosyjskie służby specjalne. Czy Tusk celowo włączył się w ten spisek, by chronić swoje otoczenie, czy też działał nieświadomie? Obejrzyj i oceń sam.
Ostrzegamy! Te powiązania mogą wstrząsnąć Twoją wizją polskiej polityki!
Jeśli interesuje Cię prawda, subskrybuj kanał i zostaw łapkę w górę! #Pegasus
Wyszukiwanie odpowiedzi..
