anonim166(*.*.36.166) wysłano z m.cda.pl 2018-12-27 13:18:190
Pierwszy filmik mogę nawet wyjaśnić. Tak... To zwierzę. Żyje również w Polsce prawie na całej długości brzegu Odry. Słyszałem je będąc na rybach. Dzwoniłem że znajomymi na policję i nawet przyjechali. Niestety nocne połowy skończyły się w zakluczonym samochodzie. 5 facetów miało gesią skórkę że strachu. Dźwięk był przerażający i przybliżał się. Dokładnie rok później usłyszałem te same krzyki w nocy przed moim domem. Około 3 rano. Wyjzalem przez okno i zobaczyłem go. Utknął między sztachetami płotu. Po chwili się wydostal. Na drugi dzień zadzwoniłem do znajomego pracownika nadleśnictwa (hobbystA). Przyjechał i zdjął że sztachet pozostałości futra. Bez namysłu oznajmił że to jenot. W chwili zagrożenia może wydawać takie dźwięki. Nie często się go słyszy. Jeśli już krzyczy to jakby kogoś mordowali. Dźwięk niesamowicie przerażający.
Odpowiedz