Eksplozja podczas ładowania baterii od hulajnogi

A samochód elektryczny - to by dopiero był ogień .... Odpowiedz

To się nazywa ekologia dopiero. Odpowiedz

Przeniosła się w czasie Odpowiedz

Niestety ogniwa litowo-jonowe muszą być dobrze wykonane oraz dobrą elektronikę nadzorującą cykle ładowania/rozładowania oraz ich temperaturę co jest bardzo istotne Odpowiedz

Bo kur.wa hulajnoga nie powinna być elektryczna. Odpowiedz

chinska elektronika.. Odpowiedz

To teraz sobie pomyślcie,jak fajowo pali się bateria w hybrydzie. Widziałem taki filmik, na którym płonęła hybrydowa RAV4, Ogień z tej hulajnogi przy Toyocie to co najwyżej lekkie iskrzenie. Oczywiście, kierowca auta został "zgrillowany" - nie miał najmniejszych szans na ucieczkę z pojazdu, w którym bateria jest pod płytą podłogową. Chce się wam, ekozjeby, elektryków - to zobaczcie, co się będzie działo, jak coś pójdzie nie tak. Odpowiedz

Powinni zmienić nazwę tego gadżetu na "świeca dymna", to może ktoś by to jeszcze kupował. Odpowiedz

od kiedy hulajnogi mają baterie? nie macie nóg towarzysze? Odpowiedz

Mamo kup mi hulajnoge mówił to bezpieczna zabawka Odpowiedz

A gdzie eksplozja? Odpowiedz

Tryb turbo chyba się załączył xD Odpowiedz

No i wyskoczył z hulajnogi chiński smog Odpowiedz

Kupił na aliexpresie :D Odpowiedz

Pewnie, zrobcie jeszcze filmik jak cale miasteczko wylatuje w kosmos od jednej baterii Odpowiedz

Niemarkowej, chińskiej zapewne xd Odpowiedz

taki sprzęt teraz robią spi€.nic dobreo nie zrbią niby technika że do przodu idzie ale chyba tyłem Odpowiedz

A co dopiero samochody na vodor?

Jak ten szie 10razy latwjej pali niz benzyna Odpowiedz

nie ma to jak ladowac w salonie Odpowiedz

Ku przestrodze?! Czyli co, jak kupimy hulajnogę na baterię to nie wolno jej ładować, czy w ogóle jej nie kupować?! Zmień opis człowieku, bo jest nielogiczny... Odpowiedz