Miało to być przesłane w sobotę ale telefon mi się rozładował, a potem było już trochę za późno na przesłanie tego filmu. Wczoraj był ten wyścig butelkowy i było nawet zajebiście. Przyszło mnóstwo znajomych kibicować mojej drużynie + jeden ze znajomych okazał się być w drużynie harcerskiej. Nasz team miał numer 11 czyli ASPI Bydgoszcz. O 15 rozpoczął się wyścig butelkowy i skończył się o 16. Zadaniem było wpierw dopłynąć do Rybiego Rynku i zatrzymać się przy Barce Lemara, a następnie z powrotem do Wyspy Młyńskiej. Z tego co widziałem najlepiej było jak było z 6 ludzi na takiej tratwie bo mogli szybciej pokonać nurt rzeki natomiast mój zespół składał się niestety tylko z 4 ludzi i do tego jeszcze była większa niż pozostałe przez co jeszcze ciężej było nam wiosłować. Ja po starcie dałem z siebie jak najwięcej, a później zaczeła mnie boleć prawa ręka. Po przebyciu już trochę trasy było już w miarę git tylko zespół nie współgrał więc było ciężko przez to. Po dopłynięciu do mety były wręczane nagrody i tymi nagrodami były: drewniane statuetki z wyrzeźbioną butelką i w niej chyba podziękowanie za wzięcie udziału w wyścigu butelkowym, podarunki w postaci kosmetyków od FaleLokiKoki oraz przy tym rozdawaniu uścisk dłoni Prezydenta Bydgoszczy Rafała Bruskiego. Niestety trzeba było wyrzucić te tratwy do kontenerów przy spichlerzu, ale jeden został, jedna jedyna tratwa która była zrobiona przez REMONDIS team i powiedzieli, że zostawiają ją na pamiątkę. Tak wracając na chwilę jeszcze do wyścigu to mój team był na szczęście przedostatni bo ostatni to byli ludzie z ING Banku Śląskiego i oni nawet nie zdołali wypłynąć z pod mostu. Jak wyrzucali swoją tratwę to się ich spytałem co się stało że nie zdołali wypłynąć z pod mostu? Odpowiedzieli mi że wada konstrukcyjna.
Możliwe, że niedługo dam filmy z zeszłego roku m. in. z zajezdni tramwajowej oraz z Bydgoskich Klasyków Nocą. Także to by było na tyle. Widzimy się za rok na Sterze Na Bydgoszcz!
Wyszukiwanie odpowiedzi..
