W kazaniu Lubimy tak pobiadolić ks. Piotr Pawlukiewicz mówi o naszej skłonności do narzekania często wręcz pielęgnowanej. Zwraca uwagę, że użalanie się nad sobą potrafi stać się stylem życia, który oddala nas od wdzięczności, pokoju i działania. Mówimy: Mam tak ciężko, nikt mnie nie rozumie, wszystko się wali i choć czasem rzeczywiście przeżywamy trudności, to ks. Piotr pyta: czy naprawdę chcemy wyjść z tej sytuacji, czy raczej wolimy zostać w roli ofiary?
To kazanie to zaproszenie do spojrzenia na swoje życie w prawdzie, bez uciekania w użalanie się. Bo kiedy skupiamy się tylko na sobie, zamykamy się na Boga i Jego działanie. A przecież właśnie w trudnościach może dokonywać się największa przemiana serca jeśli tylko pozwolimy Bogu działać.
Wyszukiwanie odpowiedzi..
