W szarości dnia, w ciszy nocy, Gubiłem sens w mgle bezkresnych myśli, Twoje światło rozproszyło ciemność, Nauczyłaś mnie żyć, choć nie wiedziałem, jak zacząć.
Twoje słowa jak łagodne fale, Unosiły mnie przez burzliwe morze. Twoje spojrzenie, jak dotyk ciepłego słońca, Rozgrzało serce, które wcześniej zamarzło.
Każdy krok z tobą, jak melodia życia, Każdy uśmiech, jak dar, jak przystań. Pokazałaś, że warto marzyć, kochać, trwać, Że każda chwila ma w sobie blask.
Teraz wiem, jak podziwiać gwiazdy, Jak wsłuchać się w ciszę, w szept wiatru. Bo nauczyłaś mnie żyć pełnią serca, Z wiarą w świat, w siebie, w ciebie.
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.