77-letni Japończyk tworzy obrazy przy pomocy Excela

@anonim209: Nie ogarnąłby mocy :D Odpowiedz

@anonim108: Rzeczywiście, absolutnie genialny popis logicznego myślenia. Brawo ty:) Odpowiedz

@anonim31: Bo jak jest ich tam tylu, to mają większe szanse xD Odpowiedz

@KLR2: "Piekne" i niestety prawdziwe :( brak mi slow na to < sprawdz temat Plasiej Ziemi-jak szukasz prawdy Odpowiedz

@KLR2: "Prawaku" z koziej doopy, popisz się czymś, co ty potrafisz. Pośmiejemy się wszyscy:) Odpowiedz

@anonim118: Przeciętny emeryt w Polsce ma wystarczająco czasu na takie rzeczy. Koszt jednorazowy to słaby komputer (do excela nie potrzeba potężnej maszyny) i zwykła drukarka atramentowa, najlepiej obydwa używane z jakiegoś olxa czy allegro, na dobrą sprawę nawet nie trzeba tego excela kupować tylko darmowego open offica użyć, czyli w zasadzie max kilka stów jak się trafi fajnie. Do tego najtańsze materiały zużywalne, czyli regenerowane pojemniki z tuszem, najgorszej jakości papier, taśma klejąca, droższe byłyby jedynie te ramki, ale szybę można zastąpić jakąś folią i nakleić to na coś innego niż deskę. Fakt, że emeryci mający problem dożyć do kolejnej wypłaty musieliby na takie coś odkładać miesiącami, ale reszta mogłaby sobie spokojnie na tą zabawę pozwolić. Problem polega raczej na tym, że raz nikomu by się chciało, a dwa i to chyba przede wszystkim, większość naszych emerytów nie chce mieć nic z komputerami wspólnego, bo sama próba nauczenia się ich obsługi wydaje się dla nich czystym absurdem... Odpowiedz

@anonim4: wcześniej tylko rysował kwadraty... cyrklem! Odpowiedz