Kolumbia: wybuch w fabryce fajerwerków

myślałem, że oprócz narkotyków nic się tam innego nie produkuje... Odpowiedz

Wychodzę lekko zawiany (naprawdę lekko) z imprezy u kolegi. To stara kamienica, na klatce panuje półmrok. Schodzę po schodach i widzę sąsiada kolegi, facet koło 60 lat, jak wchodzi na górę niosąc małego psa na rękach. Mówię do psa “Cześć mały koleżko” i wyciągam rękę, aby go pogłaskać. Gdy tylko go dotknąłem zorientowałem się, że to nie pies, tylko chleb w reklamówce...

Facet popatrzył na mnie jak na niebezpiecznego wariata. Przykleił się do ściany i wyminął mnie szybkim krokiem, parę razy oglądając się za siebie. Ja stałem dalej z tą wyciągniętą ręką jak zamurowany, chciałem się wytłumaczyć, ale nie wiedziałem nawet od czego zacząć

Pic related: http://i.imgur.com/tm7EDk0.jpg Odpowiedz

[Użytkownik został zablokowany] Odpowiedz

Pokaz prawie tak dobry jak ten, który Gandalf zrobił na urodzinach Bilba Bagginsa Odpowiedz

ładnie przywitali nowy rok Odpowiedz

w nocy by ładniej wyglądało Odpowiedz

Szkoda że w dzień :P Odpowiedz

Film przypomina trailer III Wojny Światowej. Odpowiedz

Media Markt może się uczyć jak się robi wielkie wietrzenie magazynów Odpowiedz

Skladowiska materialow czasami wybuchają ,ale ostatnie 5 lat to jakas kumulacja- nie bylo takich wybuchow od pierwszej wielkiej wojny! Odpowiedz

Halo.. Panie Wiesiu proponujemy panu parę dni urlopu mamy mały remanent w magazynach. Odpowiedz

Początek najlepszy ! :D Odpowiedz

lepsze wybuchy niż w sylwestra na krakowskim rynku Odpowiedz

Szczesliwego nowego... Odpowiedz

Ale cuś krótko napierdalały Odpowiedz

Pracownik wyszedł zajarać =) i zajarało się :D Odpowiedz

Rozrywkowi ludzie z tych Kolumbijczyków:) Odpowiedz

Pierwszy strzał najlepszy reszta to same korsarze :D Odpowiedz

ale pierdolneło Odpowiedz

Fajne, chciałabym tam być. Odpowiedz