OSP nie może wyjechać do pożaru, bo kierująca zastawiła bramę i poszła na zakupy

Było taranować Odpowiedz

Zepchnąć ten złom i obciążyć ku rwę kosztami naprawy wozu bojowego. Do tego prokurator powinien sprawdzić, czy w czasie pożaru było zagrodzone czyjeś życie i jeśli tak, to postawić babie zarzuty ŚWIADOMEGO narażania ludzkiego życia i zdrowia. Na deser jeśli płonął ubezpieczony obiekt, to ubezpieczyciel po wypłaceniu świadczenia powinien na drodze sadowej starać się od idiotki odzyskać część pieniędzy, jako, że straty były by mniejsze, gdyby nie zastawiła tej bramy. Dopiero takie coś może by ją i jej podobnych, nauczyło myślenia nie tylko o sobie. Odpowiedz

tu jest winnych dwóch kierowców - ten samochód po lewej też mógł stać w innym miejscu Odpowiedz

Dokładnie, BYŁO TARANOWAĆ!!!! Odpowiedz

w innych krajach mogą taranowac i tam nie ma problemów Odpowiedz

trzeba było pokazać twarz tej pani ... bardzo chcemy wiedzieć kto to taki ! Odpowiedz

Powinni jwj zabrac prawo jazdy do konca zycia Odpowiedz

Głupia baba 5000 mandatu i zabrać prawo jazdy na rok to może by się nauczyli ludzie rozumu Odpowiedz

staranować i chuj,prawo za wami stoi Odpowiedz

Yhmmm - już ja widzę jak wy byście domyślili się, że ktoś trąbi akurat na wasze auto w momencie robienia zakupów.. Co nie zmienia faktu, że właściciel pojazdu powinien za te zaparkowanie zapłacić baaardzo surowy mandat - najwyższy z możliwych. Odpowiedz

Weźcie pod uwagę to ,że taranować można "kowalskiego", a jeśli ta kobieta miałaby znajomości w urzędzie czy uj wie gdzie? To jeszcze by im kazali glupiej cipie kwiaty zanosić Odpowiedz

Taranować? Po co rysować sobie wóz strażacki.
Co to za straż co szyby wybić nie potrafi. Spuścili by z ręcznego, pchnęli na metr i dało by rade pojechać. A właściciel(ka) by przynajmniej nauczyła się parkować na przyszłość. Odpowiedz

ale ładna kierownica Odpowiedz

cwana opaska bejbe na pasek nie powinna uciekac z kuchni Odpowiedz

Ten po lewej pewnie należy do któregoś strażaka. Baba nie postawiłaby tam auta, gdyby to nie była nagminna praktyka. Pewnie ci ze straży, i licho wie, kto jeszcze, stawiają tam swoje auta na co dzień. Ten dureń, kierowca straży, powinien wjechać między te auta i je rozepchać, o ile byłoby to konieczne, bo na oko to jest sporo miejsca między nimi. To jest jego obowiązkiem jechać do pożaru a nie dbać o to żeby nie uszkodzić lakieru na jakimś aucie. Ukarałbym go wywaleniem ze straży. Poza tym, nie pojechał, bo zna sytuację, którą wyżej opisałem. TYLKO PIJANY OSZOŁOM ZASTAWIŁBY WYJAZD ZE STRAŻY - no, chyba że wolno. Piszę to do ludzi myślących. Reszta won. Zanim ocenzurujesz pajacu: Art. 54 konstytucji. Odpowiedz

Powinni temu albo tej bezmózgiej istocie jeszcze mandat przypierdolić Odpowiedz

ludZie ogólnie to debile bez rozumu, tylko poszczególne jednostki są inteligentne Odpowiedz

Serio czekali 10 minut by wyjechać? Pozdro dla strażaków =.=" Nie wiedzą kto, kiedy i na ile stanął, i co, wrócili by do remizy bo po 30min się nikt nie zjawia? Nie wiem czy chodzi o BMW, ale ten po lewej wydaje się zagradzać więcej przejazdu. No i kto pierwszy stanął... wypchanie BMW nie ma sensu bo zablokuje przejazd, prędzej bym przepchał tą padline po lewej bardziej w ścianę.
Dziękuję Dobranoc Odpowiedz

Mogli to auto podpalić. Mieliby bliżej do pożaru. Odpowiedz

WL 4555C Odpowiedz