Film z udziałem niemalże wyłącznie czarnych i przeznaczony pewnie wyłącznie dla nich. Tłumaczenie tekstu dokonane przez sztuczną inteligencję; aktorzy to być może androidy, bo nie wierzę, by ludzie mogli grać aż tak źle; scenarzysta "forsę wziął, potem zaczął pić. I z dialogów wyszło dno, zero, czyli nic". Stąd 0/10.
Odpowiedz