Nigdy nie znasz dnia, ani godziny

@anonim2: Pierwszy to ten w którym kierowca umiera, a drugi to ten gdzie jest kierowca ze złamaniami.
Ciesze się że mogłem pomóc ! Odpowiedz

@anonim2: Zastanów się. W samochodzie, w którym znajdowała sie kamerka po wypadku było słychać, jak kierowca jęczał - więc nie zginął na miejscu. Co za tym idzie - on był " drugim " kierowcą w " drugim " samochodzie. Odpowiedz

@badboy521: zdecydowanie za szybko. dwa auta, które go wyprzedzają mają ponad 100/h i to raczej ze sporą górką. Kierowca z naprzeciwka się ciut wystraszył drugiego (s-max jest całkiem spory po ciemku - wysoko światła umieszczone), delikatnie dał w swoje prawo i przychamował - auto stare, bez ABS`u - poślizg gotowy.
Cieszę się, że w 99% jeżdżę (jezu jak to się piszę!!??) po mieście. Ryzykuje raczej tylko auto nie życie.

PZDR wszystkich kierowców. Szerokości i nie zapominajcie po co są lusterka. Odpowiedz

@anonim51: Zapomniałeś dodać, że tylko w niedziele i to do kościółka trzy przecznice dalej. Odpowiedz

@anonim126: Przepraszam, chodziło mi o wyprzedzającego w 25 sekundzie Odpowiedz

@anonim132: W taka pogode nawet ESP nie za bardzo cos da Odpowiedz

@anonim6: Na prawdę boki zrywać kretynie... Ciekawy jestem czy humor też by Ci dopisywał jakbyś siedział połamany w samochodzie złożonym jak harmonika, bo jakiemuś idiocie się śpieszyło -,- Odpowiedz

@anonim177: pierdo$l sie Odpowiedz

@anonim152: po co 10 sztuk, wystarczy ze ci stary w dupe wsadza jak co wieczor Odpowiedz