Dzień z nie mojego życia

profesjonalny montaż by ja


tekst (jak będą błędy to sorry nie bijcie :c):
ref:
życie może być kupencją razem z hortensą
trochę brzmi jak francuski ale to nie francuski tylko język polski
granie w gry to moje jedyne zajęcie mam na ścianie bonniego zdjęcie
w sensie bonniego z fnafa ale i tak życie to kupencja taa

1.
jestem sobie na wakacjach w hiszpanii, słucham sobie hiszpańskiego rapu, bo
nie chce mi się słuchać amerykańskiego rapu ani polskiego rapu ciapu
ale słucham polskiego psycho rapu
myślę nad pójściem do sklepu, lecz nie mam listy zakupów, którą mógłbym zrealizować
kurde muszę koło napompować i ze spodni błoto zdrapać, bo nie będzie padać la la la la lać
zaraz będę brać monstera, no bo zaraz przyjdzie do mnie Marek co dał mi 10 jajek w zamian za
lokalizację jego ex co zabrała jego miecz
powiedziała jak mnie zdradziesz wezmę twój miecz i
wyprowadzę się do rodziców bla bla bla jestem cała podjarana ha ha ha będziesz za mną płakał baba
no i nagle weszła do białego wana i pojechała do adriana ała

ref:
życie może być kupencją razem z hortensą
trochę brzmi jak francuski ale to nie francuski tylko język polski
granie w gry to moje jedyne zajęcie mam na ścianie bonniego zdjęcie
w sensie bonniego z fnafa ale i tak życie to kupencja taa

2.
razem z markiem zagraliśmy w minecrafta, gothica i lola, w którym poznaliśmy laski były bardzo ładne
problem był takie że mięliśmy lat 15, a one miały lat 17
trudno sie mówi, po dwuch latach wszystko się zmienia 15 sierpnia
mówią że mają 16, a my mamy 17, to idealnie, bo myśleliśmy że jesteśmy w bagnie
umuwilismy sie na lola będę dobrze orać wrogów mówi Ola
może zrobimy tak, że może troszkę wolniej pójdziemy na bota żeby ich zmylić
albo szybciej pójdziem na topa żeby nie wiem co zrobic z nimi
dobra wygraliśmy gierkę było fajnie, a teraz posłuchamy psycho rapu