Simon Cable (Ryan Phillippe), który po śmierci ojca odziedziczył fortunę, budzi się pewnego dnia w szpitalu. Od lekarzy dowiaduje się, że miał wypadek i przeżył śmierć kliniczną. Nie pamięta, co działo się w ciągu ostatnich dwóch lat. Po wyjściu z kliniki nie potrafi odróżnić tego, co ma miejsce w rzeczywistości, od tego, co mu się wydaje. W końcu odkrywa, że zyskał zdolność przemieszczania się w czasie.