Nadia opowiada Szurze o śmierci Konstantego i niepewnym losie jej matki. Otwarcie krytykuje Seyita i decyzje bratanicy. Petro wyznaje Szurze miłość. Jego wyznanie nie budzi w kobiecie żadnych emocji. Kurt obmyśla plan, jak odzyskać wolność. Wraz z pozostałymi więźniami symuluje tyfus.