W latach 80. XX wieku mieszkanki małych miast leżących w dolinie Missisipi zaczęły ginąć z rąk nieznanego sprawcy. Kiedy zbrodnie ustały, dochodzenia w tych sprawach zamknięto. Po latach doszło jednak do przełomu, kiedy to w 2006 roku pewien detektyw wrócił do ustaleń śledczych.