Urodzony w 1974 roku w Clawson w stanie Michigan, amerykański reżyser i scenarzysta zdobył uznanie na międzynarodowej scenie filmowej. David Robert Mitchell zadebiutował w 2010 roku filmem "The Myth of the American Sleepover", który spotkał się z pozytywnym odbiorem krytyków. Prawdziwą sławę przyniósł mu jednak horror "Coś za mną chodzi" z 2014 roku, ceniony za oryginalność i atmosferę grozy. Jego kolejny projekt, "Under the Silver Lake" z 2018 roku, potwierdził talent do tworzenia nietuzinkowych historii. Mitchell jest znany z umiejętności łączenia gatunków filmowych i budowania niepokojącego nastroju. Obecnie uznawany jest za jednego z najciekawszych twórców kina niezależnego w USA.
W tym mrożącym krew w żyłach horrorze Maika Monroe jako Jay i Keir Gilchrist jako Paul stają w obliczu niewytłumaczalnego zagrożenia na przedmieściach Detroit. Po pozornie niewinnym spotkaniu Jay zaczyna dostrzegać tajemniczą obecność, która nieustannie ją śledzi. Przekonana, że coś złowrogiego czai się w cieniu, szuka pomocy wśród przyjaciół. Z każdym dniem napięcie rośnie, a niewidzialna siła wydaje się być coraz bliżej. Film wciąga widza w atmosferę grozy, gdzie granica między rzeczywistością a koszmarem staje się niejasna.
Wyszukiwanie odpowiedzi..