Naofumi na 100% poślubi Raphtalie.. kiedy łysy mówił, że jest szczęściarą to Naofumi się uśmiechał. Ten "przytulas" wyglądał na pocałunek , zobaczcie jak się zaczerwienił, a później to zakończenie gdzie tylko ich dwójka machała reszcie przy zachodzie słońca
Odpowiedz
anonim10(*.*.221.10)wysłano z m.cda.pl 2022-04-19 18:58:21+3
@honoratabalicka-01: tak, w pazdzierniku
Odpowiedz
anonim145(*.*.191.145) wysłano z m.cda.pl 2021-11-09 00:05:05+14
podobało mi się. naprawdę. bohater nie jest wykokszony od samego początku i widać, że sam ciężkim wysiłkiem zapracował na swoją moc. no i konflikty wewnętrzne, które były, mimo świata fantasy, realistycznie przedstawione. widać też stopniową zmianę bohatera - nie bum! z ch*ja na cudownego faceta. 9/10 ~mel
Odpowiedz