Bracia Coen wiedzą, jak promować swoje filmy. W jednym z wywiadów zapowiadających The Ballad of Buster Scruggs opisali specyfikę tego projektu następująco: Zawsze kochaliśmy nowelowe filmy utrzymane w konwencji westernu. Zwłaszcza te, które powstawały w latach sześćdziesiątych we Włoszech i skupiały kilku twórców krążących wokół tych samych tematów. Pisząc własny scenariusz takiego filmu, mieliśmy nadzieję, że uda nam się zatrudnić najlepszych reżyserów tworzących w naszych czasach. Na szczęście obaj się zgodzili. Trzeba przyznać, że bracia dotrzymali słowa, a The Ballad... to rzeczywiście zbiór luźno powiązanych ze sobą historii, których akcja toczy się na Dzikim Zachodzie. Jak można było się spodziewać, Coenowie potraktowali jednak gatunkowe schematy z właściwą sobie przewrotnością. Przy okazji zrealizowali także niezwykle zabawny film przypominający skrzyżowanie ich własnego Prawdziwego męstwa z Dzikimi historiami Damiána Szifróna.
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.