John wiedzie spokojne życie, a jego najlepszą przyjaciółką jest rutyna. Każdy dzień jest kalką poprzedniego, a on sam zdaje się unikać wszystkiego, co mogłoby wytrącić go z rytmu. Jednak pewnego dnia spotyka w metrze piękną i tajemniczą June, która burzy jego uporządkowany świat. Od tej chwili staje się jego obsesją, a cel jest jeden: zatrzymać ją przy sobie na zawsze, choćby za najwyższą cenę.
anonim129(*.*.165.129)wysłano z m.cda.pl 2025-05-26 07:25:17+6
@anonim6: moim marzeniem jest miec dziecko, ale... nie ma z kim. moje wymagania co do partnerki są najwidoczniej zbyt toksyczne: szczupla bezdzietna niepalaca bez tatuazy chcaca ze mna nawiazac i utrzymywac kontakt. zawsze brakuje jednego z elementow.
Odpowiedz
anonim19(*.*.164.19)2025-06-10 05:49:27+2
@anonim98: Tatuaż to oszpecenie ciała. Ciało jest świątynią dla duszy danej nam od Stwórcy. Niszcząc ciało, niszczysz Stwórcę, który jest w każdym z nas... no prawie w każdym. To ubliżanie dziełu Stwórcy. Celowo nie piszę o Bogu, żeby z jakimś kolejnym bożkiem się nie myliło. Jest tylko jeden nasz Stwórca, Tatuś.
Odpowiedz
@Majka81: Różnica między facetami, a kobietami. Kobieta: nie może znaleźć faceta (była na 20 randkach w ciągu miesiąca z 20 różnymi kolesiami) Facet: nie może znaleźć kobiety, która chciałaby się z nim spotkać od kilku miesięcy
historycznie 40% mężczyzn przekazało geny więc to się zgadza, a kobiet 80% - praktycznie każda jednak miała tę możliwość. Sukces reprodukcyjny u mężczyzny nie jest gwarantowany, tak jak u kobiety. Statystyki są jeszcze bardziej brutalne, bo 80% kobiet wybiera jedynie top 20% samców, jeśli tylko ma możliwość sobie pomarudzić. Kobiety zawsze były hipergamiczne, a mężczyźni mieli widełki wymagań zarówno w górę, jak i w dół.
Odpowiedz
Wyszukiwanie odpowiedzi..
