Może się to wydać nietypowe, że wrzucam film o Bożym Narodzeniu w maju, ale chodzi o to, że jest to dubbing, który nie był dostępny do obejrzenia w Internecie i o którym niewiele było wiadomo.
Pamiętam, jak oglądałem ten film w zerówce i bardzo długo szukałem dowodów na to, że polski dubbing w ogóle istniał, bo po wpisaniu Rudolf - czerwononosy renifer wyskakiwał mi film z 1998. Ale byłem pewien, że to nie mogło być fałszywe wspomnienie.
Aż w końcu udało mi się znaleźć płytę VCD z tym filmem i wyszło na to, że polski tytuł to Rudolf - renifer z czerwonym noskiem.
Wyszukiwanie odpowiedzi..
