Kiedy. Po. Raz. Ostatni. Widziałem. Paryż. 1954. Lektor.pl

Bardzo dobry. Odpowiedz

Przepraszam, ale o czym tak naprawdę jest ten film ? Gdybym nie przeczytał na jednej ze stron filmowych, że jest to rzekomo melodramat, to raczej sam bym do takich wniosków nie doszedł. A może to studium głównego bohatera - nieudacznika, bon vivanta, który do końca nie wie, o co mu chodzi i czego oczekuje od życia ? W zasadzie dramat zaczyna się gdzieś od około 80-tej minuty. Fabuła jak fabuła, ale dialogi aż ranią uszy. Pytanie: czy to wina tłumacza, czy i w oryginale teksty są tak drętwe ? Szkoda, że Van Johnson wypada jak przeciętny głupek, któremu wpadła mała fortuna i nie wie, jak się obejść z własną żoną. Szkoda, bo to dobry aktor i oczekiwałem czegoś bardziej poruszającego i pouczającego. Richard Brooks też trochę nawalił jako reżyser. Zakończenie jakby na innym poziomie - szkoda, że tylko zakończenie... Film przeciętny, ale to tylko moja subiektywna opinia. Odpowiedz