dla wiadomości wszystkich ''ornitologów'' - to nie jest sroka!a poza tym ptaki mające gniazdo odwracają w ten sposób uwagę kota i innych drapiezników od młodych!więc brawo jesli ktoś sie cieszy ze smierci głodowej pisklątek:(((
Odpowiedz
anonim93(*.*.186.93) 2012-04-16 15:00:49+4
to nie jest ani biedny ptaszek albo ale fajnie zapie****** ptaszka ;] to zwykłe prawo natury jak pisklaki zdechną to mówi się trudno ... nie możemy ingerować w to a napewno żałować :P potraktujmy to jako film przyrodniczy :P
Odpowiedz
anonim217(*.*.192.217)2015-01-09 13:10:32+2
@anonim198: 203.198 nie... to koty zauważyły swoją szansę, zmanipulowały człowieka dając się udomowić, aby mieć żarcie codziennie podane. Dostosowały się więc do nowej rzeczywistości :-). To ich chytry plan. Przy okazji skolonizowały pozostałą część ziemi, do której dotąd nie miały dostępu. A polowanie dla kota teraz jest jedynie dodatkową rozrywką. Także nadal to natura rządzi, wie to każdy właściciel kota :-)
Odpowiedz
anonim198(*.*.203.198)2014-02-21 21:56:42+1
@anonim93: No chyba, że to się dzieje np. na Nowej Zelandii albo w innym miejscu, gdzie kotów najzwyczajniej w świecie nie powinno być. Jakie prawo natury? To tak samo jakbyś powiedział(a), że wpadające pod koła na autostradzie jeże to prawo natury. Żeby mówić o naturze, to tego kota i tych autostrad nie powinno być w tym miejscu. Jakbyś nie wiedział kot pochodzi od kota nubijskiego i odkąd został udomowiony i rozwleczony po całym świecie, już nie możemy mówić o naturze.
Odpowiedz
Szanowni ornitologowie- amatorzy. Ja tam się na ptakach nie znam, ale mam kota, który w ciągu dnia przesiaduje na parapecie okna (kiedy nie śpi:) ) i widzę, jak te małe pierzaste dranie przylatują droczyć się i nabijać z biednego sierściucha. Z tego co wiem, to ptak broniący swego gniazda raczej odciąga od niego kota. Ale mogę się mylić.
Odpowiedz