Abi przyjechała aż z Niemiec. Jej problemem była agresja do ludzi, którzy patrzyli na nią i próbowali wyciągać do niej rękę, oraz do psów - niezależnie od płci i wielkości. Wystarczyło, że znalazły się w jej pobliżu, a już następował atak. Tak naprawdę Abi była pozbawiona wskazówek jakiego zachowania oczekują od niej ludzie. Po krótkim treningu nie tylko powitała wszystkich wchodzących właścicieli psów z ich pociechami, ale nawet przez chwilę biegała pomiędzy nimi bez smyczy.:)
Wesoła Łapka Szkoła Przyjaciół Psów Od 2007 roku pomagamy psom i ich opiekunom, takim jak Ty dogadać się, rozwiązać problemy i prowadzić szczęśliwe życie.
Wyszukiwanie odpowiedzi..
