Prezydent Iranu zaskoczył. Ebrahim Ra’isi na konferencji prasowej podczas 78. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku powiedział, że jest on "przeciwny wojnie w Ukrainie". Jednocześnie zapewnił, że Iran nie dostarcza Rosji dronów kamikadze.

Ebrahim Ra’isi podczas spotkania z mediami w hotelu na nowojorskim Manhattanie był pytany o wiele rzeczy - począwszy od wczorajszej wymiany więźniów między Iranem a Stanami Zjednoczonymi, przez niepokoje społeczne, jakie wybuchły w Iranie we wrześniu 2022 roku, po rosyjską inwazję na Ukrainę.

Iran jest oskarżany o dostarczanie Rosji bezzłogowców o charakterze amunicji krążącej Shahed-136/131, która są popularnie nazywane "dronami kamikadze". Broń dała się mocno we znaki ukraińskiej obronie powietrznej, szczególnie w trakcie zimowej walki o infrastrukturę energetyczną.

Prezydent Iranu przyznał, że relacje Iranu z Rosją "obejmują wiele aspektów, od współpracy gospodarczej, przez współpracę w zakresie wydarzeń, po wymianę kulturalną i badania naukowe". Przekonywał, że nigdy nie przedstawiono żadnych dokumentów potwierdzających zarzuty, jakoby Iran dostarczał Rosji takie uzbrojenie.

Irański przywódca zapewnił ponadto, że jest przeciwny wojnie w Ukrainie. Zaoferował pomoc w zakończeniu konfliktu.

Wielokrotnie mówiliśmy, że jesteśmy skłonni do mediacji w celu doprowadzenia do zaprzestania działań wojennych między Federacją Rosyjską a Ukrainą - powiedział prezydent Iranu.

Podczas spotkania z dziennikarzami padło też pytanie o udział Stanów Zjednoczonych. Szef irańskiego państwa argumentował, że Waszyngton odgrywa destabilizującą rolę, dostarczając Kijowowi duże ilości pomocy wojskowej.

Naszym pytaniem do Stanów Zjednoczonych jest: skąd taka chęć dostarczania sprzętu wojskowego i pozyskiwania kwot w dolarach z tych dostaw i sprzedaży, zamiast energicznych działań w celu promowania zaprzestania działań wojennych i promowania pokoju? - mówił.

Irańskie drony na terytorium Ukrainy

Według Stanów Zjednoczonych, Rosja długo zabiegała o dostawy z Iranu dronów kamikadze - do tego stopnia, że rosyjska delegacja w czerwcu i lipcu 2022 roku odwiedziła położone na południe od Teheranu lotnisko Kashan, by porozmawiać o dronach produkowanych przez Iran.

Teheran skrytykował ocenę USA, zapewniając, że nie będzie dostarczał Rosji swojego uzbrojenia. Okazało się to kłamstwem, bowiem już we wrześniu 2022 roku na terytorium Ukrainy odkryto szczątki irańskiego bezzałogowca. Od tego czasu siły rosyjskie użyły już co najmniej kilkuset dronów Shahed-136/131.

Stany Zjednoczone starają się uniemożliwić Iranowi dostarczanie Rosji dronów i części zamiennych, które są używane w wojnie w Ukrainie.