CHER: gdy byłam nastolatką poznałam historię swojej niedoszłej aborcji

LifeSiteNews
LifeSiteNews

Cher nie mogła wybaczyć matce, że oddała ją do sierocińca. Ojca poznała, gdy miała 11 lat. Czy te fakty spowodowały, że postanowiła być aktywistką proaborcyjną, choć sama uniknęła aborcji? Matka Cher, Georgia Holt, mówi publicznie o wydarzeniu sprzed 68 lat.

Choć sama uniknęła aborcji, Cher jest jej radykalną zwolenniczką - wspiera giganta aborcyjnego Planned Parenthood. Z jej wypowiedzi nie wynika, by miała zmienić w tej kwestii zdanie, choć zna zasadniczy argument przeciw aborcji. Został on ostatnio ujawniony w amerykańskie telewizji. Czy to agresywne wypowiedzi Cher i aktywność proaborcyjna spowodowały, że Georgia Holt, matka piosenkarki, upubliczniła szczegóły jej niedoszłego koszmaru sprzed kilkudziesięciu lat?

Cher & Georgia Holt -I'm Just Your Yesterday in Ellen

Georgia Holt, jak podaje Life Site News, ujawniła niedawno podczas programu telewizyjnego, że miała dokonać aborcji swojej sławnej dziś córki. Miała wtedy 20 lat i była samotna, gdyż ojciec Cher, kierowca ciężarówki John Sarkisian, opuścił ją zaraz po ślubie. Namawiana przez swoją matkę, oczekiwała już w kliniec aborcyjnej na zabieg. Zrezygnowała w ostatniej chwili. Po urodzeniu Cher, Sarkisian rozwiódł się z Georgią. W wyniku złej sytuacji materialnej i depresji Georgia Holt oddała mała Cher do katolickiego sierocińca. Jak dziś tłumaczy:

nie miałam siły potrzebne do wychowania. Nie miałam żadnych pieniędzy i byłam bez pracy, a kościół był na tyle silny i chętny, by pomóc. Mogłam przychodzić do sierocińca codziennie i widywać się z córką, bo wiedziałam, ze będzie tęsknić i płakać.

Zwracając się bezpośrednio do córki powiedziała:

nie wiesz, jak to jest. To bardzo ciężka sytuacja dla kobiety.

Matka Cher była sześciokrotnie mężatką, choć próbowała, nie zrobiła kariery aktorki, ani piosenkarki, ale ani chwili nie żałowała, że zdecydowała się na urodzenie dziecka.

Cher and Georgia Holt - The Tonight Show With Jay Leno

Te i inne osobiste fakty z życia Cher ujawnione zostały nieprzypadkowo. Obecnie trwa promocja filmu dokumentowanego "Dear Mom, Love Cher", który miał premierę 6 maja. Obie panie opowiadają o sobie i wzajemnych relacjach. Dodatkowo, Georgia Holt wydała 30 kwietnia pierwszą solową płytę pt. "Honky Tonk Woman". Obie wystąpiły w kilku programach telewizyjnych. Przy okazji wyszło na jaw, że Cher miała od dawna wiedzę na temat jej przyjścia na świat, kiedy miała kilkanaście lat dowiedziała się o tym od matki. Jednak nie mogła jej wybaczyć tego, że przebywała w sierocińcu - w wyniku młodzieńczego buntu i ogólnej kontestacji opuściła dom w wieku 16 lat, by rozpocząć życie tylko na własne konto. Opatrzność, pomimo różnych problemów i małżeńskich kłopotów, okazała się dla niej niezwykle łaskawa - Cher stała się międzynarodową gwiazdą.

Cher - Dov'e L'Amore

Posiadana wiedza o swojej przeszłości, pomimo dobrych dziś relacji z matką, nie przekonuje jej do negowania aborcji. Wręcz przeciwnie doprowadza do słownej agresji wobec jej przeciwników - w ubiegłym roku życzyła republikańskiemu obrońcy życia Toddowi Akinowi, sprzeciwiającemu się zabijania dzieci będących wynikiem gwałtu, aby został zgwałcony przez nosiciela HIV/AIDS.

To agresja. Wzmacniająca proaborcyjne środowisko, bo płynie od wielkiej gwiazdy. Nie jest jej w stanie osłabić porażający proces dr Kermita Gosnella, na którym ciążą zarzuty brutalnego morderstwa czwórki dzieci i jednej kobiety. W wyniku pojawiających się podczas procesu faktów, przeciw aborcji obracają się jej dotychczasowi zwolennicy - tak się stało z jednym z liberalnych dziennikarzy relacjonujących proces. Do Cher to nie trafia. Co może być powodem takiej zatwardziałości?

Fakt jest niezaprzeczalny, mogło nie być Cher i jej piosenek. Mogło też nie być jej dzieci - córki Chastity, ani syna Elijah. Paradoksalnie mogło też nie być kłopotów z jej dziećmi. Syn ze związku z Gregiem Allmanem, uzależnił się od narkotyków i wstąpił do sekty. Córka ze związku z Sonny Bono (był swego czasu nawet senatorem z ramienia Partii Republikańskiej), była lesbijką, a później zmieniła płeć - stała się mężczyzną. Cher nie mogła pogodzić się z obiema sytuacjami i mocno protestowała - nie mogła zaakceptować tych zmian. Ta ostatnia, w przypadku Chastity, została zaaprobowana - jednak po długiej walce piosenkarki, samej ze sobą.

Czy osobiste kłopoty (z partnerami i dziećmi), których przyczyną nie była niedoszła aborcja Cher, a tylko życiowe wybory piosenkarki i trudne dzieciństwo jej dzieci, przerodziły się w walkę o prawo do aborcji? Czy żałowała swoich decyzji, bo chyba nie tej - jej matki? Może to niemy krzyk, którego znaczenia jeszcze nie rozumie?

I got you Babe - Cher

W tej piosence Cher śpiewa: "Więc połóż swoją małą dłoń na mojej. Bo nie ma takiej góry czy szczyty którego nie pokonamy. Mam Ciebie, TY masz mnie.

Georgia Holt, matka Cher pokonała przeszkodę - urodziła córkę i dzięki katolickim siostrom zakonnym nie oddała jej do adopcji. Czy Cher zrozumie wers starej piosenki i wyciągnie wnioski ze ostatniego, mocnego zbliżenia się ze swoją rodzicielką? To może pozwolić jej walczyć o życie, a nie śmierć.

Grzegorz Kasjaniuk

Autor

Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.