10 zaginionych skarbów, które jeszcze nie zostały odnalezione (11 obrazków)
Złota flotylla
W 1715 r. stworzono składającą się z 11 okrętów flotyllę, które miały przewieźć do Europy złoto zrabowane przez Hiszpanów z Nowego Świata. Każdy ze statków był po brzegi wypełniony klejnotami, srebrem, złotem i różnego rodzaju kosztownościami. Ich całkowity koszt jest szacowany na astronomiczną kwotę 2 miliardów dolarów.
Przez jakiś czas statki cumowały w Hawanie i miały wyruszyć w drogę tuż przed rozpoczęciem pory huraganów, gdyż w tym czasie zmniejszało się ryzyko ataku piratów. Niestety, tym razem to siły natury zadecydowały o przeznaczeniu skarbu. Gigantyczny sztorm zatopił wszystkie statki zaledwie 7 dni po opuszczeniu portu startowego. Do dzisiaj nie odnaleziono większości skarbu. Za zaginione uznaje się całe 4 statki i górę kosztowności szacowaną na ponad miliard dolarów.
Klejnoty Limy
W 1820 r. w Limie panowały rewolucyjne nastroje, z powodu których hiszpańscy konkwistadorzy zdecydowali o wysłaniu nagromadzonych przez lata w Peru zasobów kruszców i kosztowności do Meksyku. Na ich nieszczęście, pod ręką znajdował się kapitan William Thompson, o którego pirackiej przeszłości nie wiedziano. Na statek zapakowano więc kosztowności o wartości 70-80 milionów dolarów, w tym dwie złote figury Matki Boskiej naturalnych rozmiarów. Podczas rejsu do Meksyku, Thompson wymordował wszystkich hiszpańskich żołnierzy i skierował się na Ocean Indyjski, gdzie w pobliżu Wysp Kokosowych ukrył łup. Thompson szybko został złapany, a w zamian za darowanie życia obiecał wskazać miejsce spoczynku skarbu. Podczas ekspedycji sprytnemu piratowi udało się zbiec do dżungli, i nikt już go później nigdy nie widział. Pomimo ponad 300 wypraw, do dziś nie udało się trafić nawet na ślad skarbów z Limy.
Afrykańskie złoto
W latach 1899-1902 pomiędzy republikami Transwalu i Oranii a Imperium Brytyjskim toczyła się druga wojna burska. Walczący Burowie, będący potomkami holenderskich osadników, zdawali sobie sprawę, że wkrótce przegrają, więc postanowili całe złoto i kosztowności wywieźć z Pretorii. Większość złota zabrał na swój statek uciekający do Mozambiku prezydent Transwalu, Paul Kruger. Po dotarciu na miejsce, zakopał skarb w buszu. Do dzisiaj nikt go nie odnalazł, mimo że w 2001 r. pojawiły się plotki o domniemanym odnalezieniu kosztowności.
Komentarze Ukryj komentarze