Chłopiec ze skazą. Film dokumentalny

Choroby takie jak zaburzenia afektywne dwubiegunowe, borderline, czy schizofrenia "wychodza" w późnym nastoletnim wieku lub w okolicach dwudziestki, czasem później. Są sumą osobowości, z którą się rodzimy i przeżyć, również stylu życia. Stawiawianie tego typu diagnoz dzieciom winno podchodzić pod paragrafy kryminalne. Nie dziw, że dzieciak nie przeżył; psychotropy rąbią mózg; szczególnie ten, który jest jeszcze w fazie rozwoju. SZOKUJĄCE. Porozstrzeliwałabym większość psychiatrów. Rodzina chłopca wykazuje kompletną ignorancję! Z myślami samobójczymi człowiek się nie rodzi! Odpowiedz

Mam wiedzę na temat farmakologii psychiatrycznej; lekarze serwujący dzieciom psychotropy włączając w to depakinę i lit - powinni być skazani na karę śmierci!!! Miast farmakologii należy skoncentrować się na terapii środowiskowej, terapii rodziny i diecie. To jest karygodne co psychiatrzy robią z dziećmi! ... z dorosłymi zresztą też! Odpowiedz

Widać,że niektóre osoby nie rozumieja tej choroby, klaps w tyłek napewno by nie pomógł...........szkoda chłopaka..... Odpowiedz

Piękny film Odpowiedz

zamiast faszerowania chemią dostałby kilka razy w dupę i dziś by żył... Odpowiedz

Postawili pomnik bratu ojca po jego śmierci- Evan przecież już w przedstawieniu pokazał, ze tez tak chce- zwróćcie uwagę , że przedstawienie kreci się wokół pomnika i pamięci o zmarłym. A teraz gdy nie żyje zrobili napis na belce z jego datą narodzin i śmierci do ośrodka gdzie dzieciaki leczą się z takiego zaburzenia jak Evan. Długo nie trzeba będzie czekać aż następny chłopiec też będzie chciał mieć "pomnik". Czy ci Amerykanie serio są tacy ograniczeni? Odpowiedz

Moja matka zmarlajak mialem 11 lat. teraz mam 40. Nie zly material na film. Hallo taki film to moze byc o kazdym kto mial w zyciu traume. Dno Odpowiedz

42 minuta filmu, ojciec Evana wg mnie "szczerze śmieje się", "wyśmiewa" własnego syna gdy ten po powrocie z placówki zdrowieje. Widać to na filmie że szczerze się śmieje i coś ukrywa bo nos go zaswędział i chciał się podrapać. Moim zdaniem powodem problemów Evana było to że nie otrzymywał odpowiedniej uwagi, miłości od Ojca i Matki i te jego "wybryki" były próbą zwrócenia na siebie uwagi. Odpowiedz

Też cierpię na tą chorobę więc wiem jak się chłopak czuł i wcale to nie jest taka prosta choroba ! Bez farmakoterapii nie da się żyć z tą chorobą ... więc nie ma żartów , kto żyje z tą chorobą to rozumi ten dokument doskonale ... Odpowiedz

Smutna historia Odpowiedz

Ja wrzuciłem ten film na YT. Kto to skopiował? Opublikowany 10 cze 2016 na YT. Odpowiedz

Ciekawe czy odstawił te leki w sposób świadomy? To był błąd ze strony rodziców, że na to poprzestali. Poza tym chłopak za szybko wyszedł z tego ośrodka, w którym mu się poprawiło. Mówi o tym jeden z jego opiekunków. i pracowników. Coś mi mówi, że niestety, ale rodzice źle go wychowywali, w poczuciu że wszystko mu się należy i za nic nie musi odpowiadać, wielokrotnie o tym mowa. Cóż, szkoda młodego życia i rodziców....Miejmy nadzieję, że śmierć była tym czego szukał. Odpowiedz