Ostatnio idąc z kolegą po polu znalazłem słodką laleczkę.. naprawdę słodką serio. i nawet nie była nawiedzona, a wiecie skąd to wiem ? bo sama mi powiedziała. :) potem poszliśmy do mojego domu i zamkneliśmy się w ciemnym pokoju, a ona do mnie połóż mnie na środku czerwonego pentagramu pobawimy się w chowanego.. a potem ZJEM TWOJĄ DUSZĘ!!!!
Odpowiedz
@anonima01:111f:e39:1: Lamusy! Pentagram to się węglem z osmolonej kości nieboszczyka rysuje kreśląc koło odwrotnie do kierunku wskazówek zegara. Krwią to ty se możesz kaszankę doprawić żeby była bardziej pożywna i z większą zawartością żelaza. Dobrze wykonany pentagram daje szanse na otwarcie wrót i można przejść na "tamtą" stronę ale ktoś musi ciągle pilnować znaku. Wystarczy go uszkodzić i powrotu nie ma. Po drugiej stronie jest lepka ciemność, brak poczucia czasu, nie słychać własnego oddechu (to jest najdziwniejsze wrażenie), słychać tylko nienawistny złowrogi głos z oddali ale nie można określić kierunku. Dalej to już nie wiem, spanikowałem, zrobiłem krok w tył i znowu znalazłem się w swoim pokoju przed pentagramem.
Odpowiedz