Gdy przez dłuższy czas jesteś non-stop w domu, możesz prowadzić różnego rodzaju eksperymenty. Ja postanowiłem przetestować mnóstwo żarcia wojskowego, czyli m.in. wojskowe konserwy oraz polskie MRE, czyli racje żywnościowe. A także chleb z bardzo długim terminem trwałości.
:) też nie przepadam za tym mlekiem w proszku za to chłop lubi bo używa go zamiast odżywek białkowych na siłowni bo ma dobry skład na rozrost masy mięśniowej a wychodzi mu taniej. Z konserw za to polecam golonkę i wieprzowinę w sosie własnym w srebrnych puszkach. Barszczu nie jedliśmy, ale nie wiem czy się odważymy. Za to żurek i pomidorowa okej.
Odpowiedz
Wyszukiwanie odpowiedzi..
