Czy te osoby w ogóle miały język angielski w szkole? bo jeśli tak, to jest to czysta kompromitacja. Nie znałem słowa hang out, ale resztę kojarzyłem - i jest tu mowa o podstawowym angielskim uczonym się raptem przez kilka lat (technikum i studia jako raptem lektorat z języka - czyli nie anglistyka czy amerykanistyka). No nie znać nazw miesięcy? Dni tygodnia? Liczb? wymowy bug, bag (wymawiane kolejno bag, beg).
Odpowiedz
anonim40(*.*.141.40) 2019-07-17 20:26:480
Nawet w filmach z polskimi lektorami sa bledy: Ostatni brzeg (ang. On the Beach)z 1959 oraz Goldfinger z 1964.
Odpowiedz
@anonim40: nie? to są inne tłumaczenia - czy bardziej przekłady a nie dosłowne tłumaczenia. Masz prosty przykład jak choćby Kevin sam w domu - gdzie tam masz imię głównego bohatera w oryginalnym tytule (Home alone)? O tłumaczeniu tekstów filmów nie wspominając, bo tam każdy zawsze inaczej to robi i praktycznie nigdy nie ma 2ch takich samych tłumaczeń tego samego filmu. Dobrze to słychać w przypadku wulgaryzmów, gdzie przykładowo sh*t tłumaczą jako "cholera".
Odpowiedz
anonim221(*.*.216.221) wysłano z m.cda.pl 2019-07-16 23:12:430
no i mijasz taka. laske niby niezla sobie myslisz spoko, a w glowie totalne zero, nie znac takich podstaw angielskiego... ehh
Odpowiedz
@anonim221: Dużo jest takich osób - niektóre takie są na własne życzenie z powodu lenistwa, inne zaś mają bardzo krótką pamięć - uczą się godzinami bardzo prostych rzeczy, pamiętają do sprawdzianu czy kartkówki, a potem całkowicie niemal to zapominają. Trudno je winić, choć z drugiej strony - czy taka skleroza to nie podchodzi pod niepełnosprawność??
Odpowiedz