@Livaj: Skoro to nie bajka to co to jest. Jak oglądałem Tate No Yuusha będąc u taty na wakacjach to spytał - "Co Ty synu... Bajki oglądasz?" ;D "Anime" zwykle nazywamy animacją, bajką, filmem, no jak zwał tak zwał. Nazywać to można różnie w zależności od produkcji, dla jednych to "chińska bajka", dla drugich japońska animacja o różnym charakterze (w końcu mamy shounen, isekai, ecchi i wiele innych). Anime potrafi być śmiałą formą przekazu rzeczy, o których się nie lubi mówić. Ale też bywa i na odwrót, że produkcje są bardzo ugrzecznione (jak np. u Disneya, choć nie mówię o wszystkim). Można się tu rozpisywać, ujmując w skrócie - nazw jest wiele i gdyby była tylko jedna, to w dłuższej wypowiedzi powtarzałaby się nawet kilka razy (o kilka za dużo).
Odpowiedz