Szukając Jezusa (2018) - film dokumentalny

ta kobieta drwi z pogubionych ludzi.. przykre

. Bardzo slabo przygotowany materiał, kobieta kompletnie nieprzygotowana w temacie, sama też nie wydobywa w innych czegoś więcej, no jak może skoro nie wykazuje elementernej wiedzy w temacie którym się postanowiła zająć lub ktoś ją wysłał. Rzetelność wymaga aby zagłębiła się w temat bardziej.
Ani nie edukacyjny ani nie jest precyzyjny, to historia zagubionej kobiety poszukującej czegoś w niewłaściwych miejscach u niewłaściwych ludzi. Taki blog wedrowczyni lub zapis tułaczki pogubionej kobiety, która dociera6do pogubionych innych, i ani I'm nie pomoże I ani nie wyciąga wniosków z tego co nagrywa nie wdaje się w polemikę z innymi bo nie ma za dużo do powiedzenia w temacie, jej znajomość języka jest słaba może dlatego nie wdaje się w polemikę, sposób przygotowania materiału sprawia, że ten materiał jest bardzo niskiej jakości. Nie polecam nikomu, brak tu jakiejkolwiek konkluzji, celu, wskazówki lub zachęty. To zapis bardzo kiepkiej podróży kobiety, która chyba sama nie do końca wie czego chce od życia. Wielu bezdomnych jakich miałem okazję poznać wykazało się większą ponadorzecietnoscią w swojej tułaczce niż ta kobieta i jej goście. Ludzie nawet nie marnujcie czasu. Ja obejrzałem, gdyż nie mogłem inaczej wiarygodnie podzielić się opinią. Jeśli spotkacie tę kobietę współczujcie jej i pomurzcie bo ten materiał pokazał że ona tuła sie6w swoim życiu bardziej niż nie jeden kloszard z własnej woli.
Pozdrawiam wszystkich.

Mało ciekawe