@Grzegorz_Cholewa1: następny , jeb-ny ,,Jedyny Znawca,, Odpowiedz

@anonim136: Widać, że kompletnie nie czujesz tego rodzaju filmów, jak i większość ludzi których znam, bo to nie jest kino dla wszystkich, z pewnością nie dla ignorantów mających muchy w nosie i wszystko odbierających dosłownie. W takich filmach jest coś więcej niż przerysowany obraz i czerwona farba udająca krew. Tam jest specyficzny klimat, świetne artystyczne ujęcia, napięcie, no i muzyka! To albo się czuje albo nie, ale żeby nazywać ten rodzaj obrazu "debiliadą" to samemu trzeba mieć coś z prostaka i głupca. Mam już swoje lata, za moment 50tkla stuknie, ludzie których znam także, i jakos ten rodzaj starego kina horroru, klimat Argento to nadal coś do czego się wraca i czuje się ogromny sentyment i dreszczyk emocji. Tylko prostakowi ignorantowi może się to wydawać śmieszne. Potrzebna jest pewnego rodzaju wrażliwość aby chłonąć artyzm takiego kina. Odpowiedz

@anonim136: Desperat i debilada to ty jesteś kozi synu, w dupie byłeś i gówno widziałeś, więc i gówno wiesz. A filmik klasa. Odpowiedz

@nebula888leo: Oj tam nie ma się czym przejmować, parę ukatrupionych kocurów w tą czy w tamtą nie robi żadnej różnicy, przecież wiadomo że sierściuchy i tak mają 7 żyć. 7 albo 9 już nie pamiętam... Trzeba by sprawdzić na jakimś mruczku... a może pani by kopsnęła jednego ze swoich pupilów dla eksperymentu naukowego? Gwarantuję że oddam wszystko, co się da zeskrobać z sokowirówki Odpowiedz

@nebula888leo: Ja ze względu na kocią dekapitację,nigdy ponownie nie obejrzałem"Kształtu wody"!!Tak,wiem jestem dziwny,ale ta scena jest okropna i nie mogę jej wymazać z pamięci(a chciałbym:-)))!!!Pozdrawiam wszystkich kociarzy i fanów wspaniałego ,włoskiego Darka!!! Odpowiedz