Plotka jakoby alkohol miał zdolność zabijania koronawirusa SARS-CoV-2 spowodowała tragiczne konsekwencje. Po spożyciu przemysłowego alkoholu, w prowincji Khuzestan w Iranie, zmarło aż 27 osób!

Irańczycy chcieli się ochronić przed koronawirusem i zaopatrzyli się w alkohol, który nie powinien być spożywany. Jest on zwykle stosowany do dezynfekcji, na przykład w szpitalach. Nieszczęście zostało spowodowane plotkami, że alkohol zapobiega zarażeniu SARS-CoV-2. Wirusy są rzeczywiście niszczone przez alkohol, ale nie w żyłach zarażonych tylko na płaskiej powierzchni. 

Przecierając stół alkoholem o zawartości minimum 70%, da się skutecznie unieszkodliwić większość wirusów pozostających tam w oczekiwaniu na naszą dłoń, która potem zaprowadzi je do ust, nosa lub oczu. Wypicie alkoholu powoduje tylko tyle, że układ odpornościowy nie będzie działał normalnie, organizm będzie osłabiony a to umożliwi łatwiejsze zakażenie oraz niebezpieczniejszy przebieg choroby. 

Iran został krajem Bliskiego Wschodu najbardziej dotkniętym epidemią koronawirusa SARS-CoV-2 wywołującego chorobę COVID-19. Według oficjalnych danych choruje tam 7161 osób, zmarło 237 a 2394 wyzdrowiało.