Niedawno "Gazeta Wyborcza" informowała o bezgotówkowej zamianie nieruchomości, w której uczestniczył Adam Glapiński. Zamienił atrakcyjny dom w Wilanowie na okazałą, niemal hektarową posiadłość pod Warszawą. W poniedziałek dziennik publikuje kolejne doniesienia, z których wynika, że obecny szef Narodowego Banku Polskiego stał się - za darmo - właścicielem hektarowej działki graniczącej z jego posiadłością.
"Nie zapłacili za nią nawet złotówki, bo weszli w jej posiadanie przez tzw. zasiedzenie, co oznacza nabycie nieswojej nieruchomości poprzez użytkowanie jej przez długi czas" - donosi "GW". Do przejęcia miało dojść w 2018 roku.
Dziennik informuje, że nieruchomość nie miała ustalonej własności. Ma status terenu leśnego i - według informacji dziennikarzy - jest warta około 200 tysięcy złotych. Choć gdyby została przekształcona na działkę budowlaną i podzielona na mniejsze - jej wartość mogłaby wzrosnąć. "Wyborcza" pisze także, że w pobliżu budowana jest droga (inwestycja Lasów Państwowych), która ma znacznie ułatwić dojazd do nieruchomości.
"Inicjatywa jej budowy pojawiła się na początku 2018 r., a więc w czasie, gdy sprawa zasiedzenia znalazła szczęśliwy dla Glapińskiego koniec. Wpisano ją do obejmującego ten teren nadleśnictwa Chojnów planu urządzania lasu na lata 2018-27" - podaje dziennik. Przeciwko inwestycji protestowali okoliczni mieszkańcy, sprzeciwiający się wycince drzew.
